łosoś smażony |
Łosoś smażony to moja ulubiona ryba (na równi z flądrą i wiele osób się z tego śmieje:). Złoto- różowy, soczysty, z chrupiącą skórką. Mniam! Kolejna wymagająca minimum wysiłku potrawa. Przepis banalny i właściwie nie może się nie udać- chyba, że za długo przetrzymamy rybę na pateln,i wtedy mięso się zbytnio wysuszy. Smażonego łososia można podawać z pieczywem, ryżem lub ziemniakami oraz różnymi surówkami. Dziś wersja z młodymi ziemniaczkami gotowanymi w mundurkach i szpinakiem smażonym na maśle.
ŁOSOŚ SMAŻONY
Składniki:
- 150g świeżego fileta z łososia ze skórą/ na porcję
- 1 łyżka oliwy
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Łososia podzielić na porcje po ok 150g na osobę. Oprószyć solą i pieprzem (najlepiej świeżo mielonym). Na patelni rozgrzać oliwę (lub masło z odrobiną oliwy). Położyć rybę skórą do dołu- smażyć w zależności od grubości ok 3-4min, aż mniej więcej do połowy wysokości zmieni kolor na białawy- obrócić na 2 stronę i również smażyć ok 3-4min. Nie polecam podgrzewania ponieważ straci cała soczystość.
SMACZNEGO!
łososia to bym mogła jeśc codziennie ,szczególnie w tak pysznej wersji obiadowej ;)
OdpowiedzUsuńa czy do takiego łososia będą pasować placki z cukinii ala ziemniaczane?
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że odpowiadam po tak długim czasie- uważam, że jak najbardziej placuszku cukiniowe będą pasowały! ja z opublikowaniem moich zbieram się już chyba miesiąc..:/
UsuńWczoraj robiłem - po prostu SUPER!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę:) też w środę jedliśmy łososia smażonego- uwielbiam:D
UsuńZrobilem, zjadlem, chce jeszcze.
OdpowiedzUsuń:) zawsze mam tak samo!
UsuńWszystko super, ale nie zgodzę się co do koloru. Ja zawsze zdejmuję łososia z patelni jasno różowego. :) Jak jest biały to jest przesmażony. Trzeba pamiętać, że środek łososia ma mieć 60st. aby był smaczny i soczysty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń