szarlotka na kruchym cieście |
Szarlotka to od dzieciństwa jedno z moich ulubionych ciast (jednak nic nie przebije karpatki:) Koniecznie na kruchym cieście i koniecznie z kwaskowatymi jabłkami typu szara reneta lub antonówka. Z innych jabłek oczywiście też wyjdzie, ale to już nie to samo! Poniższy przepis jest podsumowaniem wielu prób i moim zdaniem szarlotkowym ideałem (moja skromność czasem nie zna granic...):D Bez cynamonu, dość słodkie, kruche ciasto i kwaskowe jabłka- u mnie zawsze szara reneta. Jeśli używacie innych, bardziej słodkich jabłek, trzeba trochę zmniejszyć ilość cukru dodawanego do ciasta. To dobre ciasto na świąteczny stół, bo to jedno z tych pt. "duża blacha"
SZARLOTKA
Składniki (na blachę ok 35x28 cm):
jabłka:
- < 2kg jabłek (szara reneta)
- 0,5 op cukru waniliowego
- cukier- 2-3 łyżki do smaku
jabłka
pokroić w kostkę (najlepiej wrzucać do garnka z zimną wodą i łyżką
kwasku lub soku z cytryny- nie ściemnieją) przesmażyć w dużym garnku.
Jak zaczną się trochę rozklejać dodać cukier waniliowy i cukier, na
koniec ewentualnie cynamon (ja nie dodaję)
- przed wyłożeniem na ciasto trochę przestudzić
- aby
zamknąć w słoiku- słoiki i zakrętki wyparzyć- przekładać gorące jabłka do
gorących słoików, mocno zakręcić i postawić do góry dnem- nie trzeba
pasteryzować:)
kruche ciasto:
- 3szkl mąki (ok. 480g)
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 1 kostka margaryny (najlepsza Kasia:)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szkl cukru
- 0,5 op cukru waniliowego
- bułka tarta do wysypania blaszki
Przygotowanie:
Margarynę
wyjąć wcześniej aby była miękka. Mąkę z proszkiem i cukrem waniliowym
przesiać przez sito. Dodać cukier- wymieszać i przesiekać z margaryną (zostawić łyżkę do natłuszczenia blachy). Na
koniec dodać jajka i żółtko- zagnieść dokładnie ciasto- odstawić na
godzinę do lodówki. Następnie podzielić na 2 części- rozwałkować. Blachę
wysmarować margaryną i posypać bułką tartą. Placek ułożyć w blasze-
wyłożyć jabłka, przykryć 2 plackiem- ponakłuwać widelcem. Piec 15min w
180st (góra- dół) i 45 min w 170st (termoobieg)
Mniam! To sztuka upiec taką szarlotkę, ja rzadko kiedy się biorę, moja mama wiedzie prym w szarlotkach, bo ja się boję niedopieczonego spodu:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, wyszło super! Dodałam do jabłek zielony barwnik oraz galaretkę agrestową. Polecam dość szybki i łatwy przepis
OdpowiedzUsuń